Kongenialność?

Kongenialność?

Wolne żarty… Gdyby każdego przeciętnego wykonawcę nazywać “geniuszem” to nawet wszechświatowy ocean nie zdołałby pomieścić takiej ich ilości. :/


Pete Burns i Boy George. Kongenialność czy konkurencja? By: njnowak (3 komentarzy) 17 grudzień, 2012 - 15:42