Ale tak się zastanawiam,

Ale tak się zastanawiam,

czy jednak ciągłe obracanie się w sferze negatywnych/mrocznych/smętnych myśli nie ma negatywnego wpływu i czy nie przyciąga negatywnych wydarzeń.

Bo ja po mojej ubiegłoroczno-wakacyjnej fazie na optymizm (całkiem długo ta faza trwała, zresztą) od jesieni że tak powiem tkwię w fazie totalnie mało optymistycznej i już mnie to zaczyna powoli drażnić, no:)


Z pamiętnika młodego bażanta By: Pino (19 komentarzy) 9 luty, 2012 - 16:08