Grzesiu

Grzesiu

Tak!

Klucz w małostkowości bohaterów. Murzyn przeżywszy swojego lidera o kilkadziesiąt lat, już po siedemdziesiątce doczekał się należnego mu uznania. Przykra sprawa.
Facet, który był jako (pierwszy, drugi – no, razem byli plus 4 Eskimosów ) po powrocie z wyprawy pracował jako parkingowy, a po interpelacjach rozmaitych, otrzymał stanowisko rządowe. Gońca w ministerstwie!
Miły Grzesiu. Niewiele czytałem tak przykrych tekstów jak opis szturmu Peary’ego na Biegun.

A czytał Ty Dziennik Scotta?

Wspólny blog I & J


Murzyn na Biegunie Północnym By: jarecki (10 komentarzy) 26 styczeń, 2012 - 19:24