To może by tak podjąć jakąś decyzję?

To może by tak podjąć jakąś decyzję?

Albo uzasadniamy swoją opinię o jakimś obraziku, pt. “to zdjęcie jest idealne. każdy jego element jest ważny. forma i treść. doskonałość.”
Albo wstawiamy samą fotkę, bez jakichkolwiek słów; jak w albumie ze zdjęciami z zakładów azotowych?

A, przepraszam. Podejmowanie klarownych, jasnych decyzji bywa trudne.
Lepiej pływać w odmętach zdawkowej opinii o “doskonałości”, którą podaje się “wyznawcom“na “wiarę”. Bez żadnego uzasadnienia.
Tylko, w takim razie, czym Pan się różni od tego z czym podobno walczy? :)
Czym się Pan różni od takiego Rydzyka czy innego urzędasa chińskiego?
Jak dla mnie – niczym. Wszyscy wydajecie opinie, które “wyznawcy, znajomi, podwładni” (niepotrzebne skreślić) mają uznawać za jedynie słuszne.
Ot, Pan mówi “oto doskonałość!” a znajomy odpowiada z automatu “tak jest! pinć gwiazdek”.
Mniót. :)

Nie będę więcej niepokoić.
Kolorowych snów o potędze życzę.


lewonożność wstawania | poranek | i spokój By: Ihsahn (8 komentarzy) 7 styczeń, 2012 - 07:59