Synergie,

Synergie,

“Kiedyś słuchałem jednej takiej ostrej zawodniczki, która stwierdziła wręcz, że ojcieć dziecka nie ma najmniejszych praw do dziecka, dopóki jest ono w brzuchu matki. Matka jest wyłącznym właścicielem płodu.”
\
Nie żebym chciał sie kłócić o aborcję, ale taka postawę jak opisujesz nie tylko feministki reprezentują, a postawa ta polega na całkowitym zrzucaniu winy z aborcję tylko n kobietę.

W argumentch Terlikowskich tego świata facet nie istnieje zazwyczaj, zła jest ta kobieta,która mogła się nie pieprzyć, mogła nie dać się zgwałcić, mogła nie dać się wyrzucić w domu będąc w ciązy, mogła nie mieć depresji, mogła nie usuwać ciąży.

Że czasem jest w tym samotna albo do tej aborcji przez ojca przyszłego dziecka nakłaniana, jakoś tego tzw> “strona katolicka i broniąca życia nie zauważa (sa chlubne ale rzadkie wyjątki)


Mapatriarchat By: Synergie (19 komentarzy) 16 marzec, 2010 - 21:06