Jeszcze jest inna sprawa,

Jeszcze jest inna sprawa,

jakoś tak bywa, że narody/państwa potrzebują mitu/mitów państwotwórczych.

Chmielnicki choćby z racji odległości czasowej się mniej pewnie nadaje niż “bohaterowie” z UPA.

Z innej bajki trochę, oglądałem niedawno film “Opór”, który wzbudfził w Polsce trochę kontrowersji, o grupie partyzantów pod przywództwem braci Bielskich.

ten film dla mnie był właśnie tworzeniem takiego mitu (widocznie potrzebnego) bohateskiego oporu Żydów.

I dla mnie był on całkiem zrozumiały i film i mit.

Inna sprawa, że niektóre mity mogą być groźne, no.


J**ał was pies, Wiktorze Juszczenko By: MAW (35 komentarzy) 23 styczeń, 2010 - 15:48