Ello, elloooo...

Ello, elloooo...

merlot

long tajm noł sij!

W kwesti skórki: nienawidzę kolorowych skórek. Wybieram coś, co nie bije po ryju i tego się trzymam.

W kwestii porządkowej: Teraz, jak już zostałeś słynnym literatem, będę do Ciebie mówił Mistrzu. Mogę?

I w kwestii redakcyjnej (piszę u siebie, żeby nie było, że się czepiam – bardzo mi się pierwszy rozdział podoba):
1. Steve’a, nie Stevena – dostałby furii, jakby się dowiedział, że tak GO nazwałeś.
2. W tablecie od Steve’a jedyną rzeczą do składania będzie kasa, żeby go kupić.

Pozdro, Mistrzu;-)

Odpowiedzi:

1. Ale ta skórka jest mdła, bezbarwna i bez jaj! Sorki, taka prawda.
2. Kto mi powie “Mistrzu” ma w ryj od Trolla! Hehe..
3. Jesteś bezczelny, komentarze do mojej literatury liczą się tylko u mnie napisane. Za karę nie wystąpisz w kolejnym odcinku.
4. Złapałeś się na prosty haczyk z tym Stiwenem, hehe, był specjalnie dla Merlota!
5. Zaczekajmy do 27.01.10, nie mów hop, ma być poniżej tauzena dolców w końcu ;)

Zdrowie na budowie!


MDK '63 (Docentowi) By: merlot (35 komentarzy) 14 styczeń, 2010 - 00:41