Algo, no doznania

Algo, no doznania

różne i doświadczenia negatywne też sa jakims etapem, choć mi chyba wystarcza codzienność i moja pokręcona psychika, dodatkowe atrakcje w takim stylu jak w latach 80-tych nie sa mi potrzebne.

Znaczy nie mam syndromu jak niektórzy młodzi “spóźnionego rewolucjonisty”.

pzdr


Taka jedna Wigilia By: alga (14 komentarzy) 13 grudzień, 2009 - 22:45