Pino,

Pino,

w artykule jest zdanie Starowicza, zastanowiło mnie, że niektórzy takie posty mogą zmyślać (częśc tam piszących)

Zastanawiam się jak trzeba byc też zrytym, by o takich rzeczach pisać, jakieś totalnie paranoiczne to jest.

A jeśli opisywane są prawdziwe przypadki (a pewnie są), to już w ogóle masakra.

Wiesz, co jeszcze jest wkurwiające, (choć to inna sprawa ), przy okazji tej afery z Polańskim niektórzy go bronili tak, jakby chcieli bronić pedofilii.

Takie tony tam bywały u tych jego obrońców, artystów.

A i myślę, że wcale nie elit, nie tylko, to chyba jest cos takiego, co w jakimś procencie/promili ludzi tkwi.
Demon?

Był taki odcinek “Gotowych na wszystko” w 3 serii,, właściwie kilka odcinków, który pokazywał przejmująco jak na serial pedofilii zagadnienie.

Pozdrawiam.


Zatelepało mną... By: Pino (27 komentarzy) 20 listopad, 2009 - 00:09