Grzesiu

Grzesiu

Czuję się zaproszona.

Do Foxxa zajrzałam i posłuchałam, i napiszę, ale chwilowo piszę gdzie indziej, bo mnie całkiem pogrążyło w rozpaczy. Sobie przeczytasz, jak będziesz chciał.

Niepokonani wymiatają, fakt. Ta piosenka jest dla mnie odrobinę jak kolejne motto, choć przy pierwszych taktach pojawia się obraz z przeszłości, którego wolałabym nie pamiętać.

To nim minie czas jest porażające.


Okiem i lapa czyli gramy na full (dedykowane Gretchen) By: girit (8 komentarzy) 15 wrzesień, 2009 - 16:23