tecumseh Jak wiadomo,

tecumseh Jak wiadomo,

tecumseh

Jak wiadomo, język niemiecki cieszy się w naszym nkraju nie największą estymą, właściwie nie wiedzieć czemu do końca.
Znaczy powodów jest wiele.
Grześ zaś w realu ten język promuje, postanowił więc i promować w wirtualu.
Potraktujmy to jako wstęp do bloga o Niemczech, choć może on nigdy nie nadejdzie, blog, nie wstęp.

A i wstęp taki lajtowy do poważniejszego tekstu o edukacji czy o językach i mitów na temat ich uczenia się/nauczania.

Więc tak, proszę Państwa, zacznijmy od tego, w jakim celu uczyć się języka niemieckiego? (a jak wiadomo motywacja w nauce języka rzecz podstawowa, więc musimy wiedzieć po co nam ten język i do czego)

Pierwsze uzasadnienie (dla uprzedzonych dobre) jest takie, że warto znać język wroga. Każdy, co czytał czy oglądał cuś z czasów wojny, wie że znajomość niemieckiego ułatwiała a i nieraz ratowała życie.

Idźmy jednak dalej i trochę bardziej pozytywne aspekty poruszmy.

Język niemiecki to najpopularniejszy język w Europie, bo mówi nim jakie 100 milinów ludzi (znaczy jest dla nich językiem ojczystym).

Więc jak ktoś chce jeździć po Europie, to niemiecki przyda mu się prawie tak samo jak angielski, Niemcy, Austria, Szwajcaria, Lichtenstein, Luksmeburg, częściowo Belgia, pólnocne Włochy, Alzacja we Francji nieraz jest tak, że w krajach Europy Środkowej (Węgry, Rumunia, Chorwacja itd) łatwiej się po niemiecku niz po angielsku dogadać.

Dalej, jak już znamy jeden język, nauka drugiego (acz to teoretycznie:), przynajmniej w moim przypadku) jest dużo łatwiejsza, Niemiecki poza tym językiem germańskim jest, więc znając go łatwiej nam uczyć się innych języków germańskich jak angielski czy skandynawskie.
O podobieństwach niderlandzkiego czy jidysz do niemieckiego to już nie ma co wspominać, bo oba języki bardzo blisko spokrewnione są z niemieckim.

Dalej, ucząc się niemieckiego, jesteś bardziej oryginalny i idziesz pod prąd, angielski zna każdy (a raczej każdemu się wydaje, że zna), niemiecki zaś traktowany jest nie wiedzieć czemu jak jego ubogi krewny.

Poznając niemiecki i Niemcy można się też przekonać, że stereotypy sa gupie:)
I że wyznajemy mity różne, które nieprawdziwe są.
I tak nieprawdziwym oczywiście stwierdzeniem jest, że niemiecki to język brzydki , bo to zwyczajnie nieprawda.
Nieprawdą tyż jest jakoby Niemcy nie mieli poczucia humoru.
Takich mitów i dziwnych stwierdzeń w czasie nauki odkryjemy wiele.

Ale, dlaczego jeszcze warto?

Nie wiem, czy Państwo wiedzą, ale dawno temu taki inteligent polski to miał znać łacinę, grekę, francuski i niemiecki, włoski. No może jeszcze rosyjski. O angielskim nikt nie słyszał, bo to plebejski język:) przecież

Największe dzieła literackie, filozoficzne, religijne w angielskim nie powstawały.
Za to niemiecki, czujecie to?

Przecież to język Bacha, Beethovena, Mozarta, Nietzschego, Kanta,Hegla, Schopenhauera, Goethego, Schillera, Manna, Rielkego, Heinego, Kafki, Einsteina, Marksa, Freuda itd
Chcesz dołączyć do tego zasczytnego towarzystwa? Ucz się niemieckiego.

Oczywiście ktoś może powiedzieć, że od dawna w kulturze i popkulturze wygrywa angielszczyzna i będzie miał rację, ale zaraz udowodnimy i tu wpływ niemieckiego i Niemców.

Więdzą państwo kogo zasługą w większości było stworzenie Hollywod?
No właśnie:)

A wiedzą Państwo jaki prąd miał olbrzymi wpływ na światowe kino?
No, jak nie wiedzą, to wiedzcie, że te kilka lat gdzieś tak od 1918 do 1928 to wywarło wpływ znaczny, znaczy ekspresjonizm niemiecki wywarł.

Poza tym mówi się, że Polacy to tacy kreatywni są, poczucie humoru mają, tworzyć umieją, dobre piosenki piszą,a tu wychodzi, że największe hity to od Niemców niektóre zespoły małpują:)

Szczególnie druga piosenka po niemiecku brzmi cudnie i tekst jest zabawny, a Big Cyc sprawę skiepścił.

Dalej, każdy pewnie z dzieciństwa zna czy baśnie braci Grimm czy “dziadka do orzechów” Hoffmanna (a Andersen to Duńczyk, więc prawie Niemiec), widać więc, że od dzieciństwa kultura niemiecka nas kształtuje:) Nie ma się temu co opierać, tylko się poddać.

O takich trywialnych sprawach jak to że w Niemczech można zjeść najlepszy turecki kebab:) czy że mają dobre (używane:)) samochody, to nie ma co wspominać.

Powodów jst oczywiście więcej, ale na razie poprzestaniemy na tym. W części następnej poważniej, bo jak się uczyć języków (a konkretnie języka niemieckiego)

P.S. Oczywiście nie warto zapominać o tym, że Niemcy to zwyczajnie piękny kraj. W Polsce raczej Niemiec jako celu turystycznych wycieczek się nie traktuje, a do zaoferowania Niemcy mają nam mnóstwo.
Poczynając od licznych imprez kulturalnych, festiwali, koncertów, festynów i różnych dziwnych spędów po piękne krajobrazy, zabytkowe piękne miasteczka, a na ciekawych ludziach kończąc.

Ja nie znam bardzo dobrze Niemiec, ale z tego co znam, to taką Turyngię (Weimar, Jena, Erfurt, Eisenach oraz okolice) czy np. pólnocną Bawarię polecam. (winnice na wzgórzach, w dole wijący się Men, gorąco, urokliwe miasteczka jak Rothenburg czy inne, różne imprezy w stylu w co drugim miasteczku festiwal wina (Weinfest) itd)


Krótki Grzesiowy poradnik (w zamierzeniu dowcipny) po co uczyć się języka niemieckiego (Możliwe, że będą dalsze części) By: tecumseh (49 komentarzy) 9 wrzesień, 2009 - 12:58
  • Krysko, By: tecumseh (12.09.2009 - 21:58)
  • grześ By: krystyna (12.09.2009 - 21:57)
  • Krysko, By: tecumseh (12.09.2009 - 20:10)
  • Grzesiu By: krystyna (12.09.2009 - 19:24)
  • Krysko,a dziekuję, smaczne było:) By: tecumseh (12.09.2009 - 19:01)
  • Krysko, By: tecumseh (12.09.2009 - 18:48)
  • bo robie obiad:) By: krystyna (12.09.2009 - 18:45)
  • yassa By: krystyna (12.09.2009 - 18:44)
  • grzes By: krystyna (12.09.2009 - 18:38)
  • Yassa, odpowiem za jakiś czas, By: tecumseh (12.09.2009 - 15:49)
  • Kryska, By: tecumseh (12.09.2009 - 15:48)
  • Aaa, dobrze, że Was dopadłem, drodzy nauczyciele niemieckiego, By: scroll (12.09.2009 - 15:37)
  • Grześ By: krystyna (12.09.2009 - 14:28)
  • Krysko, tak się składa By: tecumseh (12.09.2009 - 13:05)
  • ucz się Grzes ucz bo nauka to potęgi klucz By: krystyna (12.09.2009 - 13:01)
  • tecumseh Jak wiadomo, By: krystyna (12.09.2009 - 12:59)
  • Grzesiu By: marekpl (11.09.2009 - 21:26)
  • Marku, hymnu nie będzie By: tecumseh (11.09.2009 - 21:11)
  • No Panowie By: marekpl (10.09.2009 - 23:15)
  • He, he By: tecumseh (10.09.2009 - 22:38)
  • przepraszam By: wasylzly (10.09.2009 - 22:17)
  • Proszę By: tecumseh (10.09.2009 - 22:06)
  • przepraszam By: wasylzly (10.09.2009 - 22:02)
  • Wasylu, By: tecumseh (10.09.2009 - 21:55)
  • ano ucze sie By: wasylzly (10.09.2009 - 21:44)
  • Docencie, sory, że dopiero teraz odpowiadam, By: tecumseh (10.09.2009 - 21:37)
  • Marku, z tym wrogiem to ja tak ironicznie trochę By: tecumseh (10.09.2009 - 21:22)
  • Panie Jerzy, By: tecumseh (10.09.2009 - 21:20)
  • Poldku, By: tecumseh (10.09.2009 - 21:19)
  • Grzesiu By: marekpl (10.09.2009 - 21:14)
  • Panie Grzesiu! By: jjmaciejowski (10.09.2009 - 12:45)
  • Grześ By: poldek34 (10.09.2009 - 12:21)
  • Doc, poslucham i się wypowiem By: tecumseh (09.09.2009 - 16:18)
  • jeszcze kilka takich marszów i zrobimy jakiś mały blitzkrieg :) By: jozefstopczyk (09.09.2009 - 16:07)
  • >grzesiu By: jozefstopczyk (09.09.2009 - 15:55)