Grześ

Grześ

..tak sobie myślałem, czy ktoś skomentuje – i skomentował.

Kreślenie obrazu dobrego Ojca – lepszego niż ja… może nie ma sensu.
Można okreslić to jako niedorzeczność, ale Ewangelia mówi: “czyńcie innym tak jak chcielibyście aby wam czyniono.” A więc analogia “ojcowska” jest uprawniona. Bo skoro marzysz o idealnym Ojcu to podług swoich oczekiwań. A skoro sam idelany nie jesteś a jakiś ideał w sobie nosisz a werzysz w Ojca doskonałego.. ?

No i znowu się poważnie robi, :-)))

p.s.
I znowu w USA leje, za 15 minut maj być półfinał kobiet w tenisie(jak przestanie padać). Ale będzie lać więc nici z tego.

p.s.2
Junior 7 letni ma się lepiej. Gorączka spadła ale musi serię antybioyku wybrać. Królewna ma katar i przeziębienie się rozwija.. – damy radę.
jednymie z facetów zdrowych ja i i Tomek 5 latek(przedszkolak. We dwóch raźniej, :-))))

Pozdrawiam!

************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .


Ojcowstwo niebieskie i ziemskie a w tle US OPEN.. . By: poldek34 (2 komentarzy) 11 wrzesień, 2009 - 02:25