Gre, więc tak,

Gre, więc tak,

kompilacja świetna, stary, dobry Bajm (eh, że ta Kozidrak się tak uwsteczniła), choc ja ze starych ich kawałków uwielbiam “Małpe i ja”, ale to nie imprezowa raczej muza, a smutna i smętna.

Marylka, jak zawsze w formie, ta nowa piosenka dzisiaj w “lecie zRadiem” leciała, kojarzy mi się ona z pewnym niemieckim wierszem, może wieczorem poszukam i przetłumaczę. A tekst niekoniecznie tylko dla kobiet.

Boski Manaam, szczególnie ten “LIpstick”, jedna z moich ulubionych piosenek Manaamu.

No i jedna z moich ukochanych piosenek od kayah i Bregovica, choć właściwie całą płytę tamtą lubię.

Ogólnie świetne uzupełnienie a nawet (nad)uzupełnienie mojego tekstu.

Pozdrawiam wdzięcznie:)


Didżejki część trzecia (ostatnia)- tekst znowu przedurodzinowy:). A didżejka tylko po polsku w tej odsłonie. By: tecumseh (26 komentarzy) 27 lipiec, 2009 - 23:25