Panie Jaśku!

Panie Jaśku!

Podobieństwa mają to do siebie, że nie powinny być mylone z identycznością. W prl-u były różne okresy. bywało nawet, że można było sobie całkiem wesoło poskakać w naszym baraku, a nawet pozwiedzać inne baraki i to nie tylko naszego obozu. I co z tego. Czy to znaczy, że teraz nie ma cenzury? Czy w sprawie rodziny Olewników wszystko jest jasne? Czy jego oprawcy nie byli (do momentu samobójstw) więźniami politycznymi? jokoś dziwnie zabijali się na zamówienie. A że jest ich tylko kilku? To rzeczywiście coś zmienia?

Pozdrawiam


Tusku musisz, Tusku idziesz By: igla (11 komentarzy) 14 czerwiec, 2009 - 16:50