Sergiuszu

Sergiuszu

Nie zamierzam niczego zabierać. :)

Syf rozsiewany po różnych kątach przez Mainstream jest aż nadto wyczuwalny. Dla tych, którzy jeszcze posiadają zmysł węchu. Na przykład.
Nie żałuję tych, którzy nic nie widzą, nie słyszą, nie czują, tylko powielają.
Taka ich karma, z której nie potrafią się uwolnić.
Jak to powiadają, jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Czy cóś.

“Gwatemala” jest aferką. Ustawioną.
Szukajcie a znajdziecie, czy jakoś tak.


Jak zbudować Wieżę Babel, czyli o blogosferze na wesoło By: sergiusz (29 komentarzy) 16 maj, 2009 - 21:08