Oda - efekt porannej weny twórczej.

Oda - efekt porannej weny twórczej.

Właśnie Muza “pasiedieła i uszła” i “dałżno być tri rublia na taksi”, no ostałsia refren do Ody:

Bój to jest Wasz dostatni.
Kac receptą na znój.
Rzuć no okiem do szatni,
Ciuch-armani – nie [rym].

Dalsze zwrotki może nastąpią. Muza zapowiedziała się na wieczór,” no dienieg nie chwatajet”. Dumaju, czto Ona skażet: Dam po schodniej cienie.”
Och Ty, krasawica maja.

Josuf Buchariew – poeta

PS. Jarecczak! Cholera! To ja muszę Muzę krwawicą moja honorować, a poemat jakoś tak dla Ciebie powstaje. Pamiętaj! W rządzie rewolucyjnym zamawiam fotel I Komisarza d/s kultury a dla Muzy posadę szefowej mojego sekretariatu.


Czy wyleziemy ze szlacheckiego szamba? By: jarecki (16 komentarzy) 12 maj, 2009 - 21:00