Mnie to całe podniecanie się i egzaltowanie

Mnie to całe podniecanie się i egzaltowanie

blogerów samymi sobą lekko smieszy.
I te klasyfikacje przeróżne i szufladkowanie.
Acz w sumie kilka rzeczy Major ciekawych napisał, ty też zresztą.

Co do blogerówśledczych, moim zdaniem naturalne i zrozumiałe jest, że ich za wielu nie ma, znaczy tu zgadzam się z tobą, no bo skomentować medialne fakty czy polityczne przepychanki kazdy umie lub każdy se wmawia, że umie, a coś samemu znaleźć/odkryć/zainicjować mało kto.

Zresztą i ta prawidłowość dziennikarzy dotyczy, którzy też przeciez niewiele mają do zaoferowania, a od blogerów różnią się właściwie tylko tym, że jako grupa piszą sprawniej i nie ma tyle grafomanów wśód nich.
Ale do przekazania też nic wielkiego nie mają zazwyczaj.

W ogóle to się zastanawiam czy nam właściwie potrzeba więcej blogerów śledczych i w ogóle blogerów?

Bo ja ostatnio jakoś całym tym netowym second llajfem zmęczony i znudzony jestem.

A szczególnie tymi, którzy se wmawiają, że oni tacy ważni są jako ci blogerzy.

No nieważne w sumie i sorki za chaos.


Rozbijam Majora 1 - Blogerzy śledczy By: jarecki (14 komentarzy) 30 kwiecień, 2009 - 20:05