Sergiuszu

Sergiuszu

Zmianę motta odnotowałam i się podpisuję. Wiadomo, prawda no.

Tylko Anioł może powiedzieć, jak powiedział Tadeusz. Przeciętny ten taki, to by się unósł, że ja nie chcę jego krówek.

Powiem Ci, że choć jest albo są, określone grupy ludzi, które przyciągam dziwnie acz w żadnych złych zamiarach, to Tadeusz był doprawdy niezły.

Ciekkawe z moich obserwacji są też niemowlęta, i małe dzieci (czyli wyrośnięte niemowlęta). To już jest kosmos. Latami sobie to sprawdzam i zawsze działa bez pudła.

Świtem lecę do Wrocławia. Rozejrzę się za Aniołami.

Bliżej nieba jest ich więcej, nieprawdaż? Prawdaż.


List do Michała [siódmy] By: Gretchen (10 komentarzy) 16 kwiecień, 2009 - 21:51