Proszę państwa

Proszę państwa

Ja nie twierdzę, ze nie ma co czytać. Jest.

Ale właśnie przede wszystkim starych autorów a nie różne Masłowsko Gretkowskie a po drugie to co Jotesz napisał, ceny, ceny….

Ja w ubiegłym roku kupiłem jedną albo 2 knigi.
Jedną Rylskiego a drugą nie pamiętam.

I co najgorsze to młodzież mało czyta i na dodatek przeważnie inne lektury niż rodzice.
Stąd bierze się bariera komunikacyjna i mentalna.
Brak wspólnego języka pojęć.
Posłuchaj Grzesiu bełkotu dziennikarzy młodego pokolenia.


O księgarni By: cierncyprysu (18 komentarzy) 24 marzec, 2009 - 17:12