Zdjęcia...

Zdjęcia...

.. faktycznie temat sprzed kilku tygodni, szczegółowo opisywała je (jakby inaczej)prasa rosyjska.

Spapranie sprawy i to absolutnie kretyńskie.Myślałby kto, że zdjęcia będą przypominały coś, co jest związane z Ukrainą, czy choćby Sowietami – jakieś masowe groby, wygłodzonych ludzi w papachach itp. W końcu, kto sprawdzi czy zdjęcie jest z Ukrainy w 30-tych, czy z Saratowa w czasie II wojny.

A tu nawet gołym okiem widać, że żadna to Ukraina. Sami sobie strzelają w stopę takimi akcjami – bo chyba nikt nie będzie się kłócił, co do samego głodu na Ukrainie…

Re: Grześ

Chodziło o zdjęcie ofiar przedwojennej morderczyni (zdjęcie zwłok dzieci przywiązanych do drzewa drutem). Zdjęcie funkcjonowało dość długo jako domniemane zdjęcie ofiar UPA (ze względu na podobieństwo z opisami dokonywanych przez nich zbrodni).


Historia z perspektywy żaby By: KriSzu (5 komentarzy) 23 marzec, 2009 - 22:56