Droga Pani Gretchen!

Droga Pani Gretchen!

Najnowsze badania IPS-u mogą dawać niejakie podstawy do stwierdzenia, że Syrenka mogła się wywodziić z owego tajemniczego ludu, opisanego w aktach instytutu pod pozycją Smok Wawelski cz2.
Pewne szczególy anatomiczne zdają się to potwierdxzać. Przedstawiciele owego niezwykłego plemienia prezentowali cechy zarówno ludzkie jak i gadzie, najczęściej zaś przypominali człowieka pokrytego zieloną smoczą łuską. Zdarzaly się osobniki o wykształconym ogonie, na wzór współczesnych waleni. Kto wie, może Syrenka należała do owego wymarłego ludu. Kłopot w tym, że w odróżnieniu od legend krakowskich ,dla tej warszawskiej nie można w żaden sposób określić ram czasowych. Ale może być tak, że podobnie do Smoka, Syrenka żyje sobie gdzieś na wiślanych łachach.
Niesprawiedliwe jest tylko to, że nie doczekala się instytutu swojej nazwy.

Serdecznie pozdrawiam, i żałuję że padło na nas posądzenie o uchybienie czci!

tarantula


W kratkę By: analityk (8 komentarzy) 25 luty, 2009 - 21:10