Poldek

Poldek

poldek34

Porównanie krajowych do międzynarodowych jest takie:

Międzynarodowy obligacji 22,49%(miesiąc) 25,43%(rok) 14,84%(3lata)
obligacji 6,33%(miesiąc) 6,24%(rok) 10,91%(3lata)

Są też takie co mają porównywalne zyski

Wzrost notowań międzynarodowych nastąpił w okresie krachu w Europie. Więc krajowe zachowują się umiarkowanie a zagraniczne pną się do góry – pewnie ze względu na wsparcie finansowe budżeti Panstwa. Polskie nie będą mieć duzych wrtości rynkowych ze względu na kiepską sprawność w obliczu kryzysu polskiegoo rządu. A więc inwestorzy jeśli już to nie w polskie papieru watyościowe zainwestują(wg mnie)

skąd Ci to przyszło do głowy?

Poldek, jak Cię lubię to zaraz nie żdzierżę, bo mam wrażenie graniczące z pewnością że bajki opowiadasz.

Especially for you, krótki kurs o funduszach, w tym obligacji jest tutaj => http://www.izfa.pl/pl/

I dwa słowa ode mnie.

Rentowność obligacji ma m.in bezpośredni związek z wysokością stóp procentowych.

Jakie są teraz w Eurolandzie i USA to chyba wiesz, jakie były jeszcze niedawno też. Jak to bedzie w Polsce to też jest praktycznie pewne.

Rentowność wzrasta, polskich też. I to że ktos lubi Obame a smieje się z Tuska (lub na odwrót) nie ma znaczenia.

Dwa, dodatkowym czynnikiem wzmacniającym rentowność obligacji zagranicznych jest to że sa przeliczane z walut w których są nominalnie wyceniane na złotówkę, która się osłabia. innymi słowy: jak spada złoty, rosna zyski z funduszy zagr. obligacji chocby tylko z tytułu wahań kursowych

I nie dorabiaj tu żadej ideologii, bo to śmieszne jest.

prezes,traktor,redaktor

prezes,traktor,redaktor


Qurde, ale jaja! Happy end - ale ze łzami w oczach.... . By: poldek34 (12 komentarzy) 3 luty, 2009 - 19:38