Podziękowania

Podziękowania

za życzenia – dla Ciebie Grzesiu i dla Pana Sergiusza.

Grzesiu – jak najbardziej utrzymuję zwyczaje – przecież to chyba o to chodzi, żeby kultury z siebie nawzajem czerpały i uczyły się od siebie. Był i opłatek i wigilijna kolacja (nawet grzyby do barszczu byly polskie ;-) ) i kolędy (po polsku i po chińsku – tak, są i po chińsku). Pasterki tylko nie bylo, ale to się nadrobi za jakiś czas w Polsce ;-)

Panie Sergiuszu – to najważniejsze – że się udało. Zimna krew była wskazana, bo chwilę potem zostałem niespodziewanie wywołany na środek przez Konsula do wygłoszenia słów kilku w imieniu polskich studentów ;-) Spontanicznych – jak wiadomo – ale przecież wśród dyplomatów nawet spontaniczne są wcześniej wyreżyserowane ;-)

Pozdrawiam,
Zapiskowicz


Świątecznie By: maydox (3 komentarzy) 25 grudzień, 2008 - 14:37