No, niezłe,

No, niezłe,

pokręcone totalnie, ale ma swój urok:), ja tam ostatnio nie pamiętam żadnych swoich snów.
A jak przeczytałem o Tilo Wolffie, to nie mogę się powstrzymać od prezentu małego:)

I drugi, chyba najlepsza rzecz Lacrimosy, moim zdaniem, znaczy ostatnio zauroczył mnie ten utwór, choć nawet nie wiem z jakiej płyty on jest:


To się mogło przyśnić tylko N. J. Nowak! By: njnowak (4 komentarzy) 23 grudzień, 2008 - 10:33