No po prostu Nike, Panie Tarantulo,

No po prostu Nike, Panie Tarantulo,

znaczy się za utwór literacki nagroda! Żebym to ja tak umial rymować, eh…

A ja tylko straszyć umiem:-) Więc dobraliśmy sie z Panem Kazikiem, żeby to efektywniej robić i nie zza węgla, ale zza dwóch od razu.

A do końca świata, Panie Sąsiedzie, to jeszcze ho, ho, albo i jeszcze dlużej. Za latwo by Pan chcial zamknąć te ksiegę:-)

Pozdrawiam serdecznie


Odpowiedź Panu Lorenzo na straszenie. Zwrotek sześć i pół By: analityk (8 komentarzy) 26 listopad, 2008 - 20:21