Jeśli idzie o pierwszy akapit, Panie Zbigniewie,

Jeśli idzie o pierwszy akapit, Panie Zbigniewie,

trudno Panu nie przyznać racji. Co prawda po upadku meteorytu (kilku?) wyginęły lasy, a przy okazji i dinozaury. A Ziemia przetrwała, tyle że przez ładnych parę lat życ się na niej nie dało.

Potem ocieplenie załatwiło mamuty (no i neandertalczyków), ale pojawił się nowy gatunek, bardziej przystosowany do warunków.

Pytanie, jaki gatunek się teraz wykształci, albo jak przekształci się człowiek, by dostosować się do nowych warunków. Tyle, że te przekształcenia trwać będą setki lat. Natomiast spore grupy chcą na tych przekształceniach zarobić kasę dziś. I tu jest problem, bo zgodnie z ich koncepcją warunki życia dla wielu milionów się pogorszą (już się pogarszają).

Mamy za mało danych, a te, jakie mamy do dyspozycji, są interpretowane i wykorzystywane w sposób co najmniej podejrzany.

Miłego popołudnia


Ekolodzy oszukują opinię publiczną? By: germania (13 komentarzy) 24 listopad, 2008 - 13:34