Maxie,

Maxie,

trackback będzie tyż.

A pisanie za kasę to nic złego. O ile chodzi np. o pisanie książki itp. dzieła do kupienia w księgarni (choćby jako PDF). Mam na myśli blogowanie w wersji literackiej. Ale pisać za kasę o polityce lub produktach? To kompromitacja totalna.

Inne zastosowania kasy w blogosferze to pomylenie pojęć, podobnie jak gościnne występy blogerów w mediach (_człowiek w pracy, małpa w zoo, o hoo hoo.._)

Idę zobaczyć co tam u NetTo.

Pozdrawiam


Independent Citizens Media, czyli TXT-notatki na Święto Niepodległości By: sergiusz (18 komentarzy) 10 listopad, 2008 - 14:43