Wstrzymywacz...

Wstrzymywacz...

...nie tylko lewaków, ale i postępu, i nauki, i sztuki… Choć w tym ostatnim przypadku także szczodry mecenas lecz dzieł wyłącznie “na chwałę”.


Kościół jako genialny lewakowstrzymywacz By: njnowak (4 komentarzy) 24 sierpień, 2008 - 11:01