Atom to przyszłość

Atom to przyszłość

Zgoda. Lecz my mówimy o teraźniejszości. Koszta energii z węgla brunatnego są obliczone po uwzględnieniu wszystkich opłat środowiskowych,CO2 itp.itd. Co do wyschnięcia jezior, to oczywiście, ze mozna do tego doprowadzic poprzez umyslnie złą eksploatację, ale tak się akurat składa, ze jest to również mój temat zawodowy. Otóz, jeżeli nie chce sie do tego dopuscić, to jeziora pozostaną tam , gdzie były ze względu na niezwykle korzystną budowę geologiczną złoża. Podłoże węgla brunatnego w Legnicy i okolicy w przeciwieństwie do Bełchatowa i Konina jest tu nieprzepuszczalne, a samo złoże składa sie z kilku pól ktore znajduja sie w naturalnych zagłębieniach tego podłoża. Przy obecnej technice uszczelnień, przy niewielkich kosztach istnieje realna mozliwość izolacji każdego pola od wpływu odwodnienia na otoczenie. Jest to praktyczna likwidacja tzw. leja depresji, który w tym przypadku nie dosięgnie jezior. Podona w skutkach sytuacja jest w Lubstowie koło Konina, gdzie jezioro w stanie nienaruszonym znajduje się kilkaset metrów od odkrywki. Tu akurat jezioro jest uszczelnione, a lej przebiega poniżej bez wpływu na jego poziom. Stan ten trwa juz ok.30 lat bez wpływu na jezioro. Myslę, ze w sprawie energii atomowej trzeba też przygotowywac sie do jej uruchomienia, tyle tylko, ze nie kosztem węgla brunatnego, ale równolegle, trzeba zdobywac doświadczenia we wszystkich dziedzinach związanych z energetyką.
Pozdrawiam


Energia z Legnicy By: amaksymowicz (8 komentarzy) 2 wrzesień, 2008 - 10:55