Hm,

Hm,

mimo kilku ewidentnych przegięć to całkiem ciekawy tekst, choć mam wrażenie, że czasem to ty specjalnie prowokujesz i se szydę z nas robisz albo po prostu tak to brzmi.

A i oczywiście się mylisz, ja jako człek liberalny i wolnościowy:), nie mam nic przeciw RM< nawet jak gadają bzdury, co nie znaczy, że nie mam ich krytykować, tak jak np. krytykkuję twoje teksty czy teksty księży.

Z księżmi nie chodzi o to, że nie powinni gadać o polityce, niech gadają, tyle, że niech nie dadzą się manipulować i niech nie manipulują innymi, jak ksiądz w dzień wybórów mówi, na kogo głosować i że ci co zagłosują na kogoś innego są źli, to on przegina, w pewien sposób szantażuje swoich słuchaczy.

Dalej, masz rację, że niektórzy lewacy czy nawet liberałowie mają antykatolickie czy antyklerykalne obsesje, ale to jednakw Polsce grupa nieliczna i marginalna.

Poza tym co do tekstu jeszcze, to popadasz w sprzeczność, jeżeli <,Moherowe Berety” i ty możecie być nietolerancyjni, to dlaczego się skarżysz, że nietolerancyjny jestkto inny?
Przecież sama twierdzisz, że tolerancja jest ,,be”, więc powinnaś być zadowolona im więcej nietolerancyjnych jest.

A końcówka z Chylińskiej raczje zbyteczna i do tekstu nie pasuje.


Tolerancja nie istnieje! By: njnowak (7 komentarzy) 31 sierpień, 2008 - 06:46