Panie Yasso Szanowny

Panie Yasso Szanowny

Jak Pan zapewne pamięta, to różnić – na przykład Pan i ja – się możemy. I pewnie się różnimy w wielu sprawach. Jednakże by rozmawiać o różnicach, jakie między nami występują lub występowac mogą (co w sumie prowadzi do rozwoju) używamy słów oraz ich kombinacji, jakie sami tworzymy (siłą rzeczy koncentruję się na Panu i mnie).

Nie przypominam sobie, by Pan, a i ja także, używał kalek lub cytatów z rozlicznych pism jako argumentów. Zaś różnice między nami i ich artykulację uznaję za nasze własne wynalazki (bo jakże inaczej mógłbym je traktować rozmawiając z Panem jako uczestnikiem dyskusji). Bo ja Pana traktuję jako Podmiot. I chciałbym, aby tak pozostało.

Czy musimy się ze sobą we wszystkim zgadzać? Nie musimy. Bo to nie te czasy. Poza tym, jak wspomniałem, prowadziłoby to do stagnacji. I jakoś nie widzę ani u Pana, ani u siebie hipokryzji, jaka panowała (i po częsci jeszcze panuje) w owych czasach. I chcialbym, a nawet proszę, by tak pozostało.

Choć zdarzało się, że temperatura naszej dyskusji była dość gorąca, to jednak żadnych inwektyw czy słów uznanych za obelżywe nie używaliśmy. Przy czym wcale nie muszą to być słowa na k… czy inne litery alfabetu. Idzie o sens, w jakim pewne słowa zostały użyte. I proszę – niech tak pozostanie.

I wie pan, u mnie w domu nie ma ciecia, który sprząta czy wyrzuca kogoś. Po prostu staramy się nie brudzić. A źle wychowani “goście” jakoś do nas nie przychodzą z “wizytami”. Z czego się u nas w domu cieszymy, bo problemów innych wiele.

A mimo to jakoś idziemy do przodu. U nas w domu, znaczy się.

Pozdrawiam Pana Serdecznie, Panie Yasso, życząc dobrego samopoczucia, bo tak jakoś mam po urlopie.

PS. Czy nie uważa Pan, że przyrównanie kogoś do grupy Maryli może być uznane za osobistą obrazę, jest w sumie zabawne w tym konkretnym kontekście?


Kto wpuścił ulicznika na nasze podwórko??? By: scroll (94 komentarzy) 27 sierpień, 2008 - 13:13
  • A poza tym By: Delilah (27.08.2008 - 19:51)
  • Tak tylko pokrótce, Panie Yasso, by tematu nie By: germania (27.08.2008 - 19:53)
  • >Yasso By: Delilah (27.08.2008 - 19:50)
  • No to szczęśliwa jesteś, By: scroll (27.08.2008 - 19:48)
  • >Yasso By: Delilah (27.08.2008 - 19:42)
  • Delilah, By: scroll (27.08.2008 - 19:40)
  • >Yasso By: Delilah (27.08.2008 - 19:33)
  • Panie Yayco, By: scroll (27.08.2008 - 19:30)
  • Panie Yasso, By: yayco (27.08.2008 - 19:26)
  • Docencie, By: scroll (27.08.2008 - 19:25)
  • Panowie Lorenzo i Yayco, By: scroll (27.08.2008 - 19:28)
  • >Delilah By: docentstopczyk (27.08.2008 - 19:11)
  • >All By: Delilah (27.08.2008 - 19:00)
  • A co, Panie Docencie? By: germania (27.08.2008 - 18:47)
  • jak rozumiem chorwacką wyspę mamy już By: docentstopczyk (27.08.2008 - 18:22)
  • Aaaaa By: xipetotec (27.08.2008 - 18:18)
  • Są granice wytrzymalości, Panie Xipetotecu, By: germania (27.08.2008 - 18:13)
  • xipetotec By: admin (27.08.2008 - 18:10)
  • Yassa By: xipetotec (27.08.2008 - 18:06)
  • Panowie, By: scroll (27.08.2008 - 17:57)
  • A co, xipe, położysz głowę własnowolnie? By: Krk (27.08.2008 - 17:11)
  • No i co tam Administratorze drogi? By: xipetotec (27.08.2008 - 16:54)
  • A ja myślę, xipetotec(to coś indiańskiego?), że na odwrót By: Krk (27.08.2008 - 16:34)
  • Administratorze drogi... By: xipetotec (27.08.2008 - 15:22)
  • Administratorze Szanowny, By: yayco (27.08.2008 - 15:20)
  • yayco By: admin (27.08.2008 - 15:08)
  • xipetotec By: admin (27.08.2008 - 15:06)
  • Panie Yasso, By: yayco (27.08.2008 - 15:04)
  • Panie Administratorze, By: xipetotec (27.08.2008 - 15:00)
  • Administracja ma swoją interpretację, a ja swoją By: yayco (27.08.2008 - 15:00)
  • Panie yayco, By: admin (27.08.2008 - 14:56)
  • Panie Administratorze, By: yayco (27.08.2008 - 14:46)
  • Będzie w punktach By: admin (27.08.2008 - 14:25)
  • Panie Yasso Szanowny By: germania (27.08.2008 - 13:45)
  • Przesadzasz, By: tecumseh (27.08.2008 - 13:40)