@TNM

@TNM

Szacunek – bardzo dobry wpis.

Mi osobiście pozostaje wciąż liczyć, że PO jednak wykaże jakąś inicjatywę na jesieni, bo jak nie, to będę szczerze zawiedziony. Oznaczałoby to, że na długie lata mamy zamrożony chory układ władzy, gdzie dżumę leczy się cholerą i odwrotnie – przed czym Boże uchowaj.

Z pozostałymi kwestiami się zgadzam – z zastrzeżeniem, że Polska powinna nauczyć się jakoś wykorzystywać nieuchronne przeciwności choćby częściowo we własnym interesie. Jeśli spłonął las, to nie płaczmy za długo, tylko zarabiajmy na popiele. Jesli rurociąg pólnocny musi powstać ( a wszystko na to wskazuje), to postarajmy się mieć z tego kłopotu jakiś zysk – chociażby podwyższone limity CO2 dla naszej gospodarki.

Niestety – polską rację stanu charakteryzuje z jednej strony wielkie niedookreślenie i niepewność, ale z drugiej – wielka sztywność i przywiązanie do symboli. To fatalnie – bo skoro jesteśmy słabi, to chociaż powinniśmy być gibcy. A tak – cóż – jesteśmy rozmemłani i nie wiadomo o co nam naprawdę chodzi. Cała para idzie w gwizdek.


Kłopoty z odpowiedzią, czyli byle do przodu? By: germania (34 komentarzy) 27 sierpień, 2008 - 09:06