Merlocie

Merlocie

Zawód architekta.

Oj, zawód to, zawód…

Nawet myślałem kiedyś czy nie przerzucić się na to, co robisz Ty.

Masz wielką rację, ale naprawdę niełatwo przebić własną frustrację osinowym kołkiem. A jest czym się frustrować. Bo, widzisz, to co zwiesz “trwałymi skutkami projektowania” jest raczej skutkami procesu inwestycyjnego. A tym włada wiele czynników. Czuję się często w maszynce do mielenia tzw. kapusty.


Schody By: odys (24 komentarzy) 19 sierpień, 2008 - 21:02