Grzesiu

Grzesiu

Dobrze, że są rzesze anonimowych czytelników, ale ja najbardziej lubię tych, co się odezwą. Bo jak można pisać, gdy się nie wie, jakie to wywołuje reakcje w czytelnikach? Dla mnie to osobiście trudne jest…
A czy są ci czytelnicy tak spragnieni, to się jeszcze okaże. Właśnie płynę na fali samokrytycyzmu i chyba autodestrukcji ;P
Pozdrówka


Złośliwość rzeczy martwych By: mida (14 komentarzy) 28 czerwiec, 2008 - 15:09