Jerzy

Jerzy

Myślę, że dotknąłeś wielkiego problemu. Zawsze ekonomia pożądała miernika warości. Miał nim być pieniądz. I nigdy swej roli nie spełniał. Bo, niezależnie od tego czy była to kunia głowa czy złota nomizma stosunek ilości towaru do ilości pieniędzy rzecz znakomicie zakłócał.

Marks twierdził, że miernikiem wartości a więc pieniądzem ma być wola władzy. Ona zadekretuje co i ile jest warte. Lenin to wprowadził. Z wiadomym skutkiem.

Liberałowie twierdzą, że miernikiem wartości jest wola ogółu. I jakakolwiek ingerencja jest błędem, bo ogół, wiedziony zbiorową mądrościa zawsze znajdzie najszybciej równowagę pomiędzy ilością towaru i pieniędzy.

Neoliberałowie przyznają, że pewna ingerencja w kierunku blokowania inflacji jest niezbędna.

I o wielkość tej ingerencji toczy sie teraz wojna.


Inflacja By: Sylnorma (5 komentarzy) 15 lipiec, 2008 - 07:58