Konradzie

Konradzie

:)
A nie zauważyłeś, że tak naprawdę napisałeś, ze to był/jest fachowiec?
Na tle dziadostwa wszechogarniającego?
Co?

Rozpracować, sponiewierać, wyzuć z nazwiska, ukatrupić...

Tez trza umieć.
I pozostać człowiekiem honoru.
Co?


A teraz, drogie dzieci, pocałujcie misia... By: Banan (7 komentarzy) 10 lipiec, 2008 - 12:01