Szanowny Panie Konradzie

Szanowny Panie Konradzie

I to się nazywa zdolność przewidywania. W wielu aspektach tego talentu. Szczególnie, gdy idzie o ostatni akapit Panskiego tekstu.

Pozdrawiam serdecznie, tym serdeczniej, że jutro już piątek

PS. A pogoda w c.k. Krakowie sie poprawiła. Ciepło, ale nie upalnie (23 stopnie), bez deszczu. Upały przewidywane dopiero na weekend. Może Pan kiedyś w końcu na chwilę wpadnie?


A teraz, drogie dzieci, pocałujcie misia... By: Banan (7 komentarzy) 10 lipiec, 2008 - 12:01