Trochę tak, trochę inaczej

Trochę tak, trochę inaczej

Tekst Krasowskiego przeczytałem z zainteresowaniem malejącym w trakcie czytania do znużenia.

Dobra diagnoza przyczyn wojny na górze – mniej więcej tak ją postrzegałem wtedy, podobnie widzę ją dzisiaj.

Wiele tez, z którymi się zgadzam, wiele etykietek, które uznaję za absurdalne (Mazowiecki-lewica, Kaczyński-prawica), a pod koniec stawianie obok siebie i porównywanie Wałęsy, Michnika i Kaczyńskiego.

Chyba żyłem w innym kraju. I dlatego dostrzegam w tym tekście subtelną (na miarę subtelności obecnej polityki) manipulację. Cóż takiego dokonał Kaczyński, by stawiać go w jednym szeregu z tymi, którzy wtedy rzeczywiście (lepiej lub gorzej) działali?

Choć w sumie rzeczywiście jest to próba w miarę (bardzo w miarę) bezstronnej analizy. Może za przykładem Krasowskiego pójdą inni, nie kojarzeni jednoznacznie z tą lub inną stroną sporu.


Rondo Wałęsy By: leski (18 komentarzy) 28 czerwiec, 2008 - 16:57