Dzięki, Grzesiu.

Dzięki, Grzesiu.

Saruman to najlepsze skojarzenie, jakie mogłes mieć – wynika z tego, że nie przedstawiłam postaci maga tak kiepsko, jak mi się wydawało i jest on mniej więcej takim, jakim ma być.
A klimat fantasy musi być – magiczne moce i mrok :)
Może i jest trochę statycznie… Ale nie dorzucę ani bitwy, ani innej rozróby, łacznie z trupem w szafie, bo ni ma jak :)
Prezentuję część kolejną, cieszcie się i radujcie, o ile ktoś to czyta :P.
A potem niespodzianka, bo 6. kawałka nie napisałam jeszcze. Mam nadziję, że zdążę przed wakacjami (mam tydzień :D).
Pap.


Baśń (4) (wersja poprawiona) By: mida (3 komentarzy) 18 czerwiec, 2008 - 22:36