Panie Andrzeju,

Panie Andrzeju,

a jakże nie miałbym pamiętać. tylko że wtedy nie miałem zielonego pojęcia o przeleć mnie zresztą i dziś nie mam
> Grzesiu, powiadasz erotycznie. Hm, jak ja się nasłucham tego pieprzenia w mediach, to z wielką ochotą przyjmuję taką sobie erotykę

Pozdrawiam serdecznie


Jawna prowokacja By: marekpl (9 komentarzy) 2 czerwiec, 2008 - 19:01