Panie Marku!

Panie Marku!

Wiem, że to jest czepianie się, ale zęby bolą jak się czyta, a Pańskie teksty czyta się nieźle, więc chciałbym oszczędzić zębom…

marekpl

[…]Jednak uniwersalnym, dla mnie bynajmniej, kluczem –przepustką w pamięć do przeszłości – jest muzyka.

Jest taka piosenka Wojciecha Młynarskiego o użyciu słowa bynajmniej. Proponuję posłuchać. To zdanie powinno brzmieć: Jednak uniwersalnym, dla mnie przynajmniej, kluczem – przepustką do pamięci, przeszłości – jest muzyka.

[…]Na początku lat 90, trasę z Warszawy do Biała Podlaska połykałem w zastraszającym tempie.

Na początku lat 90., trasę z Warszawy do Białej Podlaskiej połykałem w zastraszającym tempie.

[…]Mijałem wielkie karawany handlarzy za wschodniej granicy, którzy wieźli karnistry, beczki, i różne inne pojemniki z paliwem.

Mijałem wielkie karawany handlarzy zza wschodniej granicy, którzy wieźli kanistry, beczki i różne inne pojemniki z paliwem.

[…]Ciekaw jestem, co na to nasz Grzesiu, którego serdecznie, tym kanałem, pozdrawiam

Ciekawy jestem, co na to nasz Grześ, którego tą drogą pozdrawiam.

Pozdrawiam


Zapomnienie, czyli nie byłem aniołem By: marekpl (6 komentarzy) 22 maj, 2008 - 12:50