Jak na dłoni

Jak na dłoni

Dziekuję za wskazanie strony internetowej. Choć jest to ten sam zamek, to opisana w tekście przygoda jest tam ujęta całkiem marginesowo i tym różni się ten tekst od tamtego. Oczywiście ilustracje, szersza historia to wszystko jest warte poznania. Proszę zauważyć, że podałem źródło pochodzenia moich informacji, którym nie jest ta strona.
Pozdrawiam


Grodziec By: amaksymowicz (8 komentarzy) 20 maj, 2008 - 10:17