Igła

Igła

Kiedy kują konia, żaba też chętnie…

Aneta K. zaś została pewnie ordynarnie wykorzystana przez wicepremiera rządu, który to rząd był wspierany przez partię zajadle ja za ujawnienie tego atakującą. Tym odsłoniła hipokryzję partii, która utrzymuje, że jej zasługą jest ujęcie Lipca – swego ministra. Bo zarówno Lepper jak i Lipiec był znacznie wcześniej publicznie piętnowani i oboje doświadczali poparcia rządzącej partii jak długo się dało.

Aneta K. zatem zdemolowała wszelkie twierdzenia o moralnej odnowie, jaką rzekomo podejmował PiS. I za to ją atakują.

A że feministki… lewicowcy i inni geje.

Była taka ekspedientka, która wygrała z Biedronką i też jej zasługi sobie lewica zgarnęła. Mają wprawę.


"Pani Anecie K. już dziękujemy" By: Sylnorma (10 komentarzy) 13 maj, 2008 - 08:32