Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

była to umowa dwustronna. Każda ze stron zaakceptowała warunki. I kilka lat było ogólne zadowolenie. Co się zatem takiego stało, że po jakimś czasie jedna ze stron ją kwestionuje.? Wie Pan? Bo ja tak.


Druga twarz IV Erpe By: Sylnorma (11 komentarzy) 6 maj, 2008 - 09:53