Odysie

Odysie

Wyobraź sobie, że wkleiłem tekst o 20:32 a o 20:40 siadł mi komputer i musiałem wziąć go pod pachę i dygać na drugi koniec Goliny do Przemka, który jest fachmanem a który jeszcze o 20:20 był u mnie i nawet przyniósł mi butelkę “Kozela”
To jest normalny spisek i zobacz jak łajdaki błyskawicznie działają!
Służby jak nic.
A ja się zmęczyłem i na dodatek wypociłem całe to piwo.
Ale się nie dam!


Kłopotliwy pies Saba By: jarecki (33 komentarzy) 5 maj, 2008 - 19:32