Agawo - "tamto miejsce"

Agawo - "tamto miejsce"

Chodzi mi nie o mnie, a o Ciebie.
Dziekuję za każdy Twój komentarz, za każde Twoje slowo – ale czuję sią trochę winna, gdy narażam Ciebie na ataki trolli.
Oni i tak z Twoich mądrych i tak lekko podanych slów niczego nie rozumieją i zrozumieć nie chcą. Ich cieszy sam fakt, ze im odpowiadasz. Uważają, że potrafią innych do tego zmusić. I wymądrzają się i popisują – to ich robota. Zadanie – być może nawet płatna praca.
Chyba nie masz juz zludzeń, że to dzialania celowe i zorganizowane.
To się dzieje nie tylko wobec mnie, ale wszędzie tam gdzie palcem im wskaże ktoś autora i poszczuje sforę.
Zauważ, zawsze w sytuacjach, które uznane zostają za ważne – zjawiają się stadem. A potem tylko jeden ( najczęściej pod kilkoma nickami) “kryje” jak na boisku, przypisaną mu osobę.

Im głebiej wchodzę w wiedzę o tym miejscu, tym bardziej widzę stan rzeczy, zalezności, podporządkowanie, hierarchię ważności osób i sposoby dzialania, metody jakicimi sie posługują. To obrzydliwe. Ale nie z takimi obrzydliwościami musiałam sie stykać przez większość mojego życia.
Jestem “twarda baba” – niech gryzą ten orzech. Może połamią sobie zęby?

Pozdrawiam serdecznie


Czyj jest Bóg, honor, Ojczyzna? By: ererka (30 komentarzy) 7 marzec, 2008 - 00:11