Ufko

Ufko

Ja to Ci powiem, że najbardziej niewychowany u nas w domu to jest Kasper. A oprócz tego namolny straszliwie. Jak tylko Pańcia za bardzo się rozgada na TXT to on się jej ładuje na kolana i paszczę kładzie na klawiaturze.

Pańcia strasznie tego nie lubi, bo po wytarciu Kasprowej śliny (na szczęście nie ślini się bardzo) to jeszcze czasem po suszarkę gania. Tak na wszelki wypadek. A Basetla z kolei suszarki nie cierpi i dziamdzia, jak opętana od czego puchną moje uszy. I wszystko przez Kaspra.

Bardzo dziękuję za instrukcje. Wszystko Pańci powtórzę i przypilnuję, żeby jeszcze popróbowała. Tylko marnie to widzę, bo ona faktycznie jakaś nie teges jest komputerowo i pewnie znowu będzie się wściekać, jak się nie uda. A tego też nie lubię. Choć przyznać muszę, że dziamdzia ciszej niż Basetla. Na szczęście.

Pozdrawiam Cię, Ufko
p.s. Sama siebie zadziwiam. Z kocicą rozmawiam, no. no… :)


Słowo od Butelki By: xipetotec (18 komentarzy) 29 luty, 2008 - 15:11