Zenku

Zenku

Nie ma co jeszcze włosów z głowy rwać i szat rozdzierać. Na razie to oni za straż pożarną robią. Tylko.
Daleka jestem od snucia kolejnej teorii spiskowej, ale… nie patrzę na żądania kolejnych grup budżetowych, jak na coś całkiem normalnego. Jak tylko coś przygaszą to nowe ognisko wybucha, gdzie indziej.
I to już daje jakieś 21 mld (poziom podwyżek, na które rząd już się zgodził).

Słyszałeś, że pracownicy ZUS (!) do strajku się sposobią? A i pocztowcy w kolejce czekają (PIS w ubiegłym roku “sukces” odtrąbił, bo udało im się w czasie znów odłożyć liberalizację rynku). A po nich zaraz kolejarze.

A tak w ogóle to mam pytanie. Czy my mamy budżet na 2008? Czy Pan Prezydent złożył podpis w odpowiednim miejscu? :)


100 dni dni Tuska and corporation By: Zenek (23 komentarzy) 30 styczeń, 2008 - 12:50