@

@

Jeszcze to najnowsze:

Olsztyńska policja dostała zgłoszenie o zaginięciu prezydenta Olsztyna Czesława Małkowskiego. Złożyła je żona polityka. Tymczasem dziennikarz “Gazety Wyborczej “ odnalazł prezydenta… w jego gabinecie.

Urzędniczka znalazła list do rodziny

Dzisiaj o godz. 10.00 prezydent Małkowski wyszedł ze swojego gabinetu w ratuszu. Jedna z urzędniczek przeglądając służbowe dokumenty znalazła na jego biurku list do rodziny. Natychmiast przekazała go żonie Małkowskiego, która zaniepokojona treścią zgłosiła zaginięcie męża na policję.

Olsztyńska policja przyjęła zgłoszenie. – Podjęliśmy standardowe procedury stosowane w takich wypadkach – powiedziała rzecznik policji Anna Siwek.

Prezydent był... w swoim gabinecie

Tymczasem pod ratuszem jest dziennikarz olsztyńskiej “Gazety Wyborczej”, który rozmawiał z rzeczniczką prezydenta. Potwierdziła ona, że Małkowski jest w swoim gabinecie. O 14.40 do gabinetu weszły żona i córka Małkowskiego. Po chwili policja podała komunikat, że prezydent się odnalazł.

Źródło: Gazeta Wyborcza Olsztyn


To prawda? By: shizuku (16 komentarzy) 22 styczeń, 2008 - 15:04