Huhuha huhuha w Izraelu zima zla

Huhuha huhuha w Izraelu zima zla

Dobrze Joteszu, ze poruszyles kwestie futer. Moje borsucze jest na tyle marne, iz ciesze sie, ze zabralem z Polski plaszcz armii amerykanskiej na podpince z wielbladziej welny. I powiem tak. Nie zgrzalem sie w nim ani razu.
Tu jest czasem pierunsko zimno, choc temperatura powietrza na zdrowy rozum mowi, ze musi byc cieplo. Przeciez to 15 stopni. W Polsce przy 15 stopniach ludziska czuja wiosne i ciepelko. Tu hasa wiatr znad morza. Gora Karmel jest niezle owiana i ludziska mieszkajace na samej gorze bez futer, czapek, rekawiczek,szalikow nie biegaja po dzielnicy. Borsukowo polozone jest gdzies w polowie drogi na szczyt, wiec jest ciut cieplej. Ale tylko ciut…;-)


Okiem i lapa czyli fotostory z Karmelu By: girit (13 komentarzy) 22 styczeń, 2008 - 19:19